Czego nam będzie żal - Jacek Janczarski


Piotr Fronczewski
Czego nam będzie żal

Jacek Janczarski


Kiedy patrzę dookoła
Na te czasy takie trudne
Na towary kolorowe
I stragany, no brudne
Raczkujący kapitalizm
Mnie dopada co dzień
Co wyliczę, to wyliczę
Bo nie wszystko może mogę
Lecz mniej więcej jest tak

Żarówki z ciężarówki
Skarpetki z furgonetki
Filiżanki z furmanki
Parówki z renówki
Papryka z ciągnika
Buraki z kawasaki
Kabaczki z taczki
Oraz dorsze z porsche

Miną lata, będzie lepiej
Już będziemy w Europie
Choć nie będziesz ty dziewczyną
A ja też nie chłopiec
I prawdziwy pierścionek
Kupię ci, płacąc czekiem
Ze łzą w oku wspomnisz może
Piękne czasy, choć nielekkie
Bardzo będzie nam żal

Buraka z cadillaca
Melona z fergusona
Ogórka z wartburga
Kotleta z chevroleta
Banana z nissana
Kalarepy z przyczepy
Sera z land rovera
Pomidora z traktora
Krawata z passata
Szampana z tarpana
Sandwicha z moskwicza
Irysa z willysa
Odkurzacza ze spychacza

Buraka z cadillaca...

Fot. P. Fronczewski, J. Janczarski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz