Sęk - Maciej Zembaty
Jan Kobuszewski - Sęk
Maciej Zembaty
Choć teraz czasem kwękam
To znam się ja na sękach
A wszystko, co pamiętam
Zawiera ta piosenka
O sęki na sosenkach
Podarłem sobie rękaw
Garnitur był od święta
Do dzisiaj to pamiętam
Skręt kiszek raz mnie nękał
Po torcie zwanym sękacz
Tort sękacz to potęga
Do dzisiaj go pamiętam
Wdepnąłem raz na sęka
I do tej pory stękam
Do dzisiaj to pamiętam
Dokucza mi ta pięta
Przez dziury po tych sękach
Widziałem wiele piękna
Kobiecość to udręka
Do dzisiaj to pamiętam
Sęk to potęga enta
Niech każdy zapamięta
Wszechmogącego sęka
Po świecie cień się pęta
Chcę, aby ma trumienka
Nie miała na dnie sęka
To leży w waszych rękach
Proszę to zapamiętać
Piosenki tej pointa
Jest czymś w rodzaju sęka
Lecz choć mi głowa pęka
Pointy nie pamiętam
No, no, no, nie pamiętam, no
Bijcie mnie, zabijcie, nie pamiętam...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz