Spóźniony zmierzch - Andrzej Tylczyński


Regina Pisarek
Spóźniony zmierzch

Andrzej Tylczyński

Spóźniony zmierzch zagrodził nam drogę
Pod grzywą chmur księżyca starł sierp
Spóźniony zmierzch, obcy przechodzień
Przy drodze siadł, zmęczony jak my

Spóźniony zmierzch pociemniał przed nocą
Wozem zabrał się, by z nami się wlec
Spóźniony zmierzch noc przespał już w drodze
I spóźnił nad morze nazajutrz, jak my

Przydrożnych wierzb kołyszą się cienie
Ty kochasz też ojczysty nasz zmierzch
Prowadzi cię wzdłuż Wisły do Gdańska
Po ziemię odrzańską spóźniony nasz zmierzch

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz