Jak dobrze żyć - Jan Zalewski


Ewa Śnieżanka
Jak dobrze żyć

Jan Zalewski

Był bal, był walc
Czyjś żal, czyjś płacz
Wśród nut pośród nocy się snuł
Spod rzęs czyjś wzrok
Półsen, półkrok
I świt, co noc przeciął na pół

To ty, to ja, to my - do dnia
Jak ćmy, którym ginąć już czas
I był w tym jakiś sens
Gdy nagle spod rzęs
Łzy odmieniły mą twarz

Jak dobrze żyć, trwać, myśleć, być
Gdy serce coś porusza
Gdy dzieje się dobre lub złe
Coś, co jest w nas i wzrusza

Ma tylko sens, co miało sens
Kruche, a przecież trwałe
Co żyło w nas, co było raz
Czego już nie zgubi czas

Bez łez, bez słów
Coś rwie się znów
Co wczoraj złączyło się źle
Spod rzęs czyjś wzrok
Półsen, półkrok
I świt niech przychodzi, gdy chce

To ty, to ja, to my - wśród dnia
Jak ćmy, którym ginąć już czas
I czy w ogóle jest sens
Gdy nawet spod rzęs
Łza nie wypływa na twarz...

Fot. 2 - Stefano Galuzzi

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz