Wyzwanie na pojedynek - Jeremi Przybora

Jeremi Przybora
Wyzwanie na pojedynek

Hak
Jeżeliś zuch,
to w wodę buch,
przypływaj tu na skałę!
A ja ci łeb
natychmiast przep –
ołowię puginałem!

Piotruś
Głupawa pieśń,
bo coś za wcześ –
nie ryczysz o zwycięstwie.
Zamykaj dziób
i lepiej skup
się, bom niezwykły w męstwie!

Wendy
Co to będzie? Co to będzie?
Kto zwycięstwa laur posiędzie?
Piotruś przecież jest wspaniały,
chociaż dość zarozumiały.
Za Piotrusia trzymam kciuk,
Hak to bardzo groźny wróg.

Hak
Chłopaczku, chodź!
Pieszczoszku cioć,
za krzak się nie kryj wiotki!

Piotruś
Ty nie łżyj, Hak!
Gdzie tutaj krzak?
I nie mam żadnej ciotki.
Ja skaczę w toń,
więc szykuj broń
i zasłoń się twym hakiem!

Hak
Bogowie mórz!
Więc bliski już
kres udręk z tym szczeniakiem!

Wendy
Co to będzie? Co to będzie?
Kto zwycięski bój odbędzie?
Piotrze, orłem bądź – nie pawiem,
bo cię lubię, kocham prawie…
Zwycięż Haka, chociaż sam
twierdzisz – zły on, lecz nie cham

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz