Warszawska Orkiestra
Sentymentalna
Wśród georginij
Bolesław Leśmian
Wśród georginij – brzęczenie os.
Twojeż to kroki? Twójże to głos?
To – koniec lata, jeden z tych dni,
Gdy słońce blednie, a ogród lśni.
To chory półsen znużonych drzew.
Odwróć swe oczy, ucisz swój śpiew!
To – spija rosę ostatni znój –
To – w cieniu twoim cień spoczął mój.
Obraz: Charles Courtney Curran
Sentymentalna
Wśród georginij
Bolesław Leśmian
Wśród georginij – brzęczenie os.
Twojeż to kroki? Twójże to głos?
To – koniec lata, jeden z tych dni,
Gdy słońce blednie, a ogród lśni.
To chory półsen znużonych drzew.
Odwróć swe oczy, ucisz swój śpiew!
To – spija rosę ostatni znój –
To – w cieniu twoim cień spoczął mój.
Obraz: Charles Courtney Curran
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz