Cohen - Kołakowski - Jestem twój


I'M YOUR MAN - JESTEM TWÓJ
Leonard Cohen - Roman Kołakowski

Jeśli chcesz kochanka
Perwersyjnym samcem umiem być
A jeśli pragniesz błazna
Własną twarz za maską mogę skryć
Jeśli chcesz partnera - będę nim
Mogę być ofiarnym kozłem twym
Proszę, mów – jestem twój!

Jeśli chcesz pięściarza
To każdemu mogę w mordę dać
A jeśli chcesz lekarza
Ciało twe prześwietlę wzrokiem sam
Mogę na manowce z tobą iść
Albo kwaśne wino w bramie pić
No, proszę, mów – jestem twój!

Gdy księżyc jasny zbyt
A łańcuch ciąży ci
Zaczyna bestia śnić
Dookoła cisza cisz
I krzyczy każda twa myśl:
Na obronę swą nie masz nic
Gdy nie spełnisz, bracie, swej pani snów
Nie odzyskasz jej łaski już
Wyrzuci cię za drzwi
Choćbyś miał w zębach smycz
Choćbyś skomlił i wył
W kagańcu wiele dni
A nocą choćbyś wbił
Pazury w twardy domu próg
Jestem twój!

Mogę być szoferem nocnym
Jeśli w ciemność zechcesz gnać
Albo sutenerem
Jeśli postanowisz na byle rogu stać
Mogę ojcem twego dziecka być
Życie zmienić w wakacyjny mogę flirt
Proszę, mów – jestem twój!

Gdy księżyc jasny zbyt...

Teatr Piosenki - Grzegorz Bukowski

Inne przekłady:
Maciej Zembaty👈 👉Andrzej Grządkowski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz