Deszczowy koncert - Ola Obarska

Fryderyka Elkana
Deszczowy koncert


Ola Obarska

Mieszkałam kiedyś na poddaszu
Gdzie tuż nad nami było niebo
Wspominam chwile tego czasu
Podczas pochmurnych dni

Pamiętam każdą kroplę deszczu
Co poprzez dach stukała mi
I twe pytanie jeszcze
W pamięci mojej brzmi

Co tak gra? To zwykły deszcz
Nastrój ma deszczowy zmierzch
Dla nas gra niezwykły deszcz
Jakaś w nim melodia jest

Jedne krople dźwięczą jak staccato
Inne znów legato rozpłynęły się
Piano zmienia się w potężne forte
Brzmi tysiące orkiestr, całe niebo gra

Ach jak gra ten zwykły deszcz
To nie deszcz, to koncert jest...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz