Setka

Mieczysław Fogg - Setka

Aleksander Antoniewicz


Jestem trochę zalany
Więc wybaczcie panowie
A dlaczego się wlałem
Zaraz państwu opowiem
Żona dziś mnie prosiła
Co ja mam z tą niewiastą
Żebym poszedł jej zmienić
Gdzieś sto złotych na miasto

Droga żono, powiadam
To doprawdy okropne
Łatwiej teraz płeć zmienić
Niż sto złotych na drobne
Ona groźnie spojrzała
Więc wyszedłem potulny
Trzeba pecha, spotykam
Znajomego na Wspólnej

Serwus, stary, powiadam
Mam zmartwienie okropne
Czy przypadkiem nie możesz
Zmienić setki na drobne
On się zaśmiał nieszczerze
Wytłumaczył pokrótce
Że najlepiej jest zmienić
Setkę złotych przy wódce

Więc poszliśmy do baru
Oczywiście kanapki
Dwie z wermutem i zdrowie
Dziadka, wujka i babki
Panie ober, napełnić
Co pan stoi i duma
Siulim - chaim, w Centralę
Zdrowie kumy i kuma

Kieliszeczek ma nóżkę
No a po to jest nóżka
Żeby wziąwszy ją w rączkę
Wlewać wódzię do brzuszka
Potem znowu dwie głębsze
Panie ober raz szprotka
Kumpel mówi, że strasznie
Lubi śpiewać ,,wlazkotka"

Więc pod kotka, pod płotka
Pod ,,wlazkotka", serdelka
Pod Titinę, Rebekę
Pod kochaną wróbelka
A że zwrotek jest sporo
Więc pod każdą pić zwrotkę
Zanim kotek wlazł na płotek
To piliśmy pod kotkę

Świat się cały zakręcił
Świat się cały zweselił
Rachuneczek, plus minus
Pińcet złotych, jak strzelił
Co tu robić, doprawdy
A tam czeka żoneczka
Chyba pójdę znów popić
Panie ober, wódeczka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz