Ty i moja gitara - Andrzej Włast

Tadeusz Olsza - Ty i moja gitara
Piotr Leszczenko - Ты и эта гитара

Andrzej Włast

Czemuż lica stroskane
Oczy masz zapłakane, mów
Mojaż wina okrutna
Że Carmena jest smutna znów

Skronie płoną zarzewiem
Serce płacze, bo nie wie nic
Czy ty kochasz mnie tak
Jak ja ciebie, daj znak
Choć uśmiechem daj znak lic

Ty i moja gitara
Jakaż piękna to para
Wino na dnie puchara
Czegóż więcej nam trza
Argentyńska piosenka
To rytmiczna, to miękka
A na strunach twa ręka
O miłości naszej gra

Tą serenadę
Fermata długa kończy
Aż słońce blade
Żar naszych ust rozłączy

Ty i moja gitara
Jakaż piękna to para
Niechaj nikt się nie stara
Znów rozdzielić serca dwa

Bądź piosenki mej echem
I słonecznym uśmiechem płoń
Kochać cię nie przestanę
Schyl w me ręce stroskane skroń

Już nie płaczę, jedyny
Chodź do swojej dziewczyny, graj
Co da jutro, kto wie
Co miłością się zwie
To w piosence mi swej daj...

Obrazy: Andrew Atroshenko

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz