Irena Santor, Lidia Korsakówna i Andrzej Stockinger
Małe mieszkanko na Mariensztacie
Zdzisław Gozdawa, Wacław Stępień
Małe mieszkanko na Mariensztacie
To moje szczęście, to moje sny
Małe mieszkanko na Mariensztacie,
A w tym mieszkanku, przypuśćmy, my
I już w nim tapczan i radio Tesla
Biurko, firanki, fotele dwa
I jakiś kredens, pies, cztery krzesła
Wszystko na raty z PCH
Niech będzie jakiś kilim
I kwiaty na kominku
Kupimy jakiś serwis
Kupimy jakieś szkło
Zegara się nie kupi
Bo zegar jest na rynku
Pan to rozumie – akcja O
A kiedy nocą księżyc przyjaciel
Będzie od Pragi przez Wisłę szedłMałe mieszkanko na Mariensztacie
Zdzisław Gozdawa, Wacław Stępień
Małe mieszkanko na Mariensztacie
To moje szczęście, to moje sny
Małe mieszkanko na Mariensztacie,
A w tym mieszkanku, przypuśćmy, my
I już w nim tapczan i radio Tesla
Biurko, firanki, fotele dwa
I jakiś kredens, pies, cztery krzesła
Wszystko na raty z PCH
Niech będzie jakiś kilim
I kwiaty na kominku
Kupimy jakiś serwis
Kupimy jakieś szkło
Zegara się nie kupi
Bo zegar jest na rynku
Pan to rozumie – akcja O
A kiedy nocą księżyc przyjaciel
Będziemy z okna na Mariensztacie
Patrzeć na Trasę W-Z
Ja nie mam żadnych manii
Kompleksów ni przerostów
I mnie nie imponuje
Że ktoś coś ma, czy chce
Ja nie chcę, żeby ktoś tam mi
Skarby rzucał do stóp
Ja nie chcę mieć brylantów
Milionów itp.
Jeżeli coś mam chcieć
To chcę po prostu mieć
Małe mieszkanko na Mariensztacie…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz