I znowu on - Dorota Czupkiewicz

Jack Vettriano

Stanisława Celińska
I znowu on


Dorota Czupkiewicz

I znowu on, znowu ten sam
Kolejny dzień, dobrze go znam
I trzeba wstać, bo świt
Trzeba żyć
Odważyć się, pomimo wszystko

Podobny jest jak krople dwie
Do tego dnia, co skończył się
Lecz trzeba wstać, już świt
Trzeba żyć, po prostu żyć
Bo może blisko gdzieś

Czeka cud powszedni, nieduży
Kropla słońca w kałuży
Trochę wzruszeń i drżeń
Wszystko jest po drodze możliwe
Choć nie wierzysz - prawdziwe
Zanim skończy się dzień

I znowu on…

To znowu on powtarza się
Największa z szans, następny dzień
Wystarczy wstać, gdy świt
Nie to nic, że nie wiesz czy
Naprawdę w końcu gdzieś...

2 komentarze: