Piosenka spod welonu - Andrzej Mogielnicki


Irena Jarocka
Piosenka spod welonu


Andrzej Mogielnicki

Świeci już resztkami stół
Coraz rzadszy gości chór
Na fałszywą nutę śpiewa "Sto lat" nam
Od południa w U.S.C. podpisany leży glejt
Urzędowo potwierdzony naszej miłości fakt
Jeszcze "gorzko!" krzyknie ktoś
Potem dzień i noc

Całuj, bez końca mnie całuj
Czułości nie żałuj, podporą mi bądź
Kochaj, na wieki już kochaj
A kiedy zaszlocham - na rękach mnie noś

Koniec majów, koniec bzów
Koniec romantycznych burz
Prozaicznych obowiązków nadszedł czas
Przed dwunastą minut pięć
Mogłeś jeszcze mówić "nie"
Teraz przyjdzie przeżyć razem
Tych kilkadziesiąt lat
Tylko w zamku przekręć klucz
No a potem już

Całuj…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz