Jerzy Połomski
Jestem u siebie
Jonasz Kofta
Za dniem dzisiejszym każdy z nas
Nadąża tak, jak umie
I rzadko kiedy mamy czas
By siebie samego zrozumieć
Przez moje miasto płynie rzeka
Spokojna, szara zazwyczaj
Na naszych zegarach
W sekundach czas ucieka
A Wisła odmierza czas życia
Gdy Powiślem się zamyślę
Kiedy w dół do rzeki zbiegam
Odnajduję na bulwarach
Żal po niegdysiejszych śniegach
Roztajały w tyle wiosen
Popłynęły przez ulice
Ulicami tymi niosę
Swe radości i gorycze
Szczęścia, szczęścia
Niespełnienia życzeń
Wszystkie swoje tajemnice
Gdy Powiślem się zamyślę
Nogi same mnie tam niosą
Przez ulice, co przyjazne
Moim myślom, moim losom
Znowu przeżyłem jeden dzień
Co niesie jutro? Nie wiem
Ale i chandry znosić lżej
Bo przecież jestem u siebie
Nietrudno smutki swe utulić
Bo gdy mi pech i deszcz dopiecze
Zgubię się
Pośród znajomych, dobrych ulic
Siebie odnajdę przy rzece
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz