Marek Richter - Zoo
Agnieszka Osiecka
Tam na progu w zoologu
Hipopotam grał na rogu
Małpa mówi, panie kolego
Dosyć tego dobrego
Bo życie jest takie a nie inne
Dziurawe jak szwajcarski ser
Raczej nieczynne, niż czynne
Zgubiony klucz do dwóch zer
W zoologu przy niedzieli
Tygrys w paski się ocielił
Małpa mówi – to już przesada
To już tak nie wypada
O, o póki co każdy więzień tańczy wkoło
Małpa płacze – panie kolego
Dosyć tego wszystkiego
Bo życie...
Ech w niewoli, ech w niewoli
Nikt nikogo nie pierdoli
Małpa mówi – marsz do roboty
Dosyć bracia tej niecnoty
Jedzie królik na króliku
Bo królików jest bez liku
Małpa mówi – głupi królik
Nie zabiorę go na kulig
Bo życie....
Jedno zwierzę drugie zjada
Nikt nie gada przy obiadach
Małpa mówi – co za nuda
Z nudów bolą mnie już uda
Zwierzę duże, zwierzę małe
Za kratami już na stałe
Małpa krzyczy het na strychu
Bo wymiera się po cichu
Bo śmierci są takie a nie inne
Przychodzą po nas, kiedy chcą
Raczej niewinne niż winne
Pod nosem z życia drwią...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz