Kolorowe jarmarki - Ryszard Ulicki


Janusz Laskowski, Maryla Rodowicz
Kolorowe jarmarki

Ryszard Ulicki

Kiedy patrzą hen za siebie,
W tamte lata co minęły,
Czasem myślę, co przegrałem
Ile diabli wzięli.
Co straciłem z własnej woli,
Ile przeciw sobie.
Co wyliczę, to wyliczę,
Ale zawsze wtedy powiem,
Że najbardziej mi żal:

Kolorowych jarmarków,
Blaszanych zegarków,
Pierzastych kogucików,
Baloników na druciku,
Motyli drewnianych,
Koników bujanych,
Cukrowej waty,
I z piernika chaty...

Gdy w dzieciństwa wracam strony,
Dobre chwile przypominam,
Mego miasta słyszę dzwony.
Czy ktoś czas zatrzymał?
I gdy pytam cicho siebie,
Czego żal dziś tobie...
Co wyliczę, to wyliczę,
Ale zawsze wtedy powiem,
Że najbardziej mi żal:

Kolorowych jarmarków...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz