Morze - Jerzy Lawina-Świętochowski


Barbara Muszyńska
Morze

Jerzy Lawina-Świętochowski

Czasami w życiu coś się wydarzy
Dłoń rozpalona drży
Serce wyrusza w krainę marzeń
Cudowne roi sny
Najlepiej w takich chwilach
Nad brzegiem morza iść
Niechaj z falami biegnie zmęczona myśl

Morze
Szumiące, kołyszące szumem fal
Cudne jak bajka, w blaskach wieczornej zorzy
Morze
Ty budzisz w sercu jakiś dziwny żal
Gdy mgły na falach się położą
Gdy wiatr obudzi cię zuchwały
Tyś jest w swym gniewie rozszalałe, wspaniałe

Morze
Ojczyzną twoją niezmierzona dal
A twoją pieśnią cicha melodia fal

Czy wielki smutek, czy wielkie szczęście
Ono zrozumie mnie
Wszystko zapomnę w jego objęciach
Niby w cudownym śnie
I czy to ból rozstania
Czy też miłości cud
Wszystko nieważne
Nad brzegiem wielkich wód


Donald Demers
















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz