Ty potrafisz - Janusz Szczepkowski

Loui Jover

Edward Hulewicz

Ty potrafisz

Janusz Szczepkowski

Już niczemu się nie dziwię
Wierzę w słowa nieprawdziwe
Choćby kipiał we mnie gniew
Zachowuję zimną krew

Już się z losem pogodziłem
Za i przeciw podliczyłem
Po dodaniu wszystkich cyfr
Znowu górą jesteś ty

Ty potrafisz prostą drogę tak pogmatwać mi
Że choćbym nią uparcie szedł do celu, nigdy
Nie dojdę nią, bo z każdym dniem zawracasz mnie

Ty potrafisz mi na nerwach grać uparcie tak
Że sam już nie wiem, co mnie jeszcze tutaj trzyma
Rozsądku brak czy może też każda z twych wad

Już niewiele brakowało
By się wszystko rozleciało
Lecz nasz mały domek z kart
Każdym kątem mocno stał

Już bym dawno cię zostawił
W obcych stronach z inną bawił
Ale wiem - po paru dniach
Byłoby mi ciebie brak...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz