Dopóki śpiewam - Wojciech Młynarski


Alicja Majewska
Dopóki śpiewam

Wojciech Młynarski


W deszczu i w słońcu
Do szczęścia dróg przeszłam sto
Lecz zawsze w końcu
Stwierdzałam, że to nie to
Że nie ta wstążka, że nie ta książka
Mrok nie ten, mą skroń otula w sen

I wciąż myślałam, że
Jeśli nie tu, to gdzie
Jaka prowadzi ścieżka, ścieżka
Tam gdzie me szczęście, szczęście mieszka
Czy wskaże buk, dąb, klon
Tę jedną z czterech stron
Gdzie w świata gęstym lesie
Kryje się szczęście me

Ludzie najczęściej
Tłumaczyć tak mają chęć
Że słowo "szczęście"
Pochodzi od słowa "część"
Że to jest chwila jak ot motyla
Świtem dnia i o wystarczyć ma

A ja wciąż myślę, że
To nie dotyczy mnie
Że mnie powiedzie mała ścieżka
Gdzie wielkie szczęście, szczęście mieszka
Pokaże buk, dąb, klon
Tę jedną z czterech stron
Gdzie w świata gęstym lesie
Kryje się szczęście me

Pytania mnożę
O szczęście, o życia sens
A życie mądrze
Spogląda na mnie spod rzęs
Mówiąc bez żalu, już ty się, Alu
Nie martw, nie, to całkiem jasne, że

Dopóki śpiewasz, grasz
Swą drogę w życiu masz
Jednaka błyska, błyska, błyska
Dla ciebie i dla ludzi iskra
Bo los z twym życiem splótł
Tysiące słów i nut
By w nuty te i słowa
Szczęście twe schować
Więc choć czeka droga daleka

Dopóki śpiewam wam
Swą drogę w życiu znam
Jednaka dla nas błyska, błyska
Radości iskra, iskra, iskra
Klon, buk prowadzi mnie
A ja to wiem, wiem, że
Chcę dla was śpiewać, śpiewać
Serca ogrzewać wam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz