Mieszkamy w barwnych snach - Jerzy Ficowski
Anna German
Mieszkamy w barwnych snach
Jerzy Ficowski
Dalecy sobie mają sny białe jak mleko
Konwalie białe, białe mgły śpią pod powieką
Dalekim nic się nie chce śnić oprócz tej bieli
A może takie białe nic to są anieli
A my mieszkamy w barwnych snach
Ty w moich, a ja w twoich
Bo nasze szczęście pragnie barw
Kolorów się nie boi
Znajdziemy chłodną zieleń tu
I szkarłat najgorętszy
A jutro barwy swego snu oddamy tęczy
Barwami tylko do mnie mów, mów kolorami
Gdy dziś na brzegu naszych snów znów się spotkamy
I zacznie się w szumiącym śnie stubarwny pochód
Bo może nawet lepiej, że nie ma aniołów
Bo my mieszkamy w barwnych snach
Ty w moich, a ja w twoich
Bo nasze szczęście pragnie barw
Kolorów się nie boi
Znajdziemy chłodną zieleń tu
I szkarłat najgorętszy
A jutro barwy swego snu oddamy tęczy
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz