Andrzej Grządkowski
Jeśli chcesz kochankę
Zrobię wszystko, co na myśli masz
A jeśli zechcesz inną miłość grać
Zakryję maską twarz
Jeśli chcesz partnera, weź mą dłoń
Jeśli chcesz, to przyjmę gniewny cios
Śmiało mierz - I’m your girl
Jeśli chcesz boksera
Wtedy ja na każdy wejdę ring
A jeśli chcesz lekarza
Zbadam twego ciała każdą część
Jeśli chcesz szofera, oto bus
A może zechcesz w pole wywieść mnie
Nie powiem nie - I’m your girl
A księżyc lśni i łańcuch drży
I bestia nie chce spać
I sama nie wiem ile obietnic dałam ci
Lecz nie umiałam spełnić ich
Ja na kolanach mogę błagać
Wracaj tu i nie zwojuję nic
Mogę pełzać do ciebie i warować u stóp
Przed pięknem twym łkać do utraty tchu
Palce wbijam w twe serce, pościel w strzępy rwę
Błagam cię - I’m your girl
A jeśli podczas drogi sen cię zmorzy
Za kółkiem zmienię cię
Lub jeśli na ulicy chcesz zarobić
To ja w cień usunę się
Jeśli chcesz bym ojcem dziecka był
Albo szedł przy tobie kilka chwil
Przez środek wydm - I’m your man
A księżyc lśni...
Wyk. Monika Węgiel, Bartłomiej Nowosielski
TUTAJ w przekładzie Macieja Zembatego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz