Chociaż nie jesteś amantem filmowym


Jadwiga Swirtun
Chociaż nie jesteś amantem filmowym

Stanisław Werner

Śmieszna sprawa, nie warto wspominać
Lecz opowiem historię tę
Poszłam kiedyś wieczorem do kina
I zakochałam się

Miłość była złośliwa jak grypa
Ja szalałam, bo on nie znał mnie
Rok kochałam Gérarda Phillipe'a
Aż zrozumiałam, że

Cóż mi po takim amancie z ekranu
Ani go objąć, przytulić się
Niech się inne czulą do Fanfana
W srebrnej ułudy mgle

Chociaż nie jesteś amantem filmowym
Chodzisz jak niedźwiedź i tańczysz źle
Tobie szepczę najgorętsze słowa
Kocham i ciebie chcę

Choćbym chciała, już nie mogę
Wybrać innej drogi
Choćbym chciała, nie mam siły
Iść od ciebie, miły
Już od ciebie, od kochania
Nie ma odwołania
Więc muszę, muszę, muszę twoją być

Fot. Gérard Phillipe

Manilla - Jeremi Przybora

Jadwiga Swirtun - Manilla

Jeremi Przybora

Jak boginie w oceanie sinym
kąpią się urocze Filipiny.
Wulkanami nieba lazur kłują,
palmy stopy im wachlują.
Kraj piękniejszy nie śnił się i muzom
od urody cudnej wyspy Luzon
i pieszczonej spojrzeniami gwiazd
Manilli, perły miast.

Manilla! Manilla!
Banany, pataty,
banany, pataty,
banany, wanilia.
Manilla! Manilla!
Kakao, kokosy,
kakao, kokosy,
kakao i ryż!

Ale tę krainę wysp uroczych
inny kraj miłością swą otoczył
i w namiętnych tuląc ją uściskach,
i co może, z niej wyciska.
Dniem i nocą z portów płyną frachty
i migocą komfortowe jachty.
Dżentelmeni, którym frachty w smak,
śpiewają sobie tak:

Manilla! Manilla!
I masa perłowa,
i trzcina cukrowa,
ach, idylla!
Manilla! Manilla!
I krzewy kawowe,
i drzewa gumowe,
i ropy naftowe,
i rudy węglowe,
korzenie stołowe,
tytoniu listowie –
Uff – i miedź!

Piosenki kompozytorów radzieckich - Kołysanka

Dolgaya doroga v dyunakh - Долгая дорога в дюнах


Колыбельная
За печкою поет сверчок

За печкою поет сверчок.
Угомонись, не плачь, сынок,
Вон за окном морозная,
Светлая ночка звездная.

Что ж, коли нету хлебушка,
Глянь-ка на чисто небушко,
Видишь, сияют звездочки,
Месяц плывет на лодочке.

Ты спи, а я спою тебе,
Как хорошо там на небе,
Как нас с тобою серый кот
В санках на месяц увезет.

Будут орехи, сладости,
Будут забавы, радости,
Будут сапожки новые
И пряники медовые.

Ну, отдохни хоть капельку,
Дам золотую сабельку,
Только усни скорей, сынок,
Неугомонный мой сверчок.

Jacek Bukowski - Kołysanka

Za piecem świerszczyk przygrywa -
śpij mój maleńki i nie płacz.
Za oknem bieli się zima,
a gwiazdki całe ze srebra.

Gdy chleba mamy za mało,
popatrz na niebo wysokie -
tam nasze gwiazdy mrugają,
a księżyc płynie jak okręt.

Śpij to opowiem ja tobie
o żeglowaniu po niebie,
gdzie saneczkami nas kotek
na Mleczną Drogę zawiezie.

Tam będzie dużo słodyczy
i wiele zabaw bez końca,
dostaniesz nowe buciki,
będziesz miał bliżej do słońca.

I jeszcze dam ci szabelkę
na kolorowym rzemyku -
tylko mi zaśnij czym prędzej,
mój niespokojny świerszczyku.

Piosenki kompozytorów radzieckich - Mysi synek

Lynn Bonette
Сон Мышонка

Мышонку снился странный сон,
Что не мышонок он, а слон,
Что не мышонок он, а слон,
Что в Африку приехал он,
Что в Африку приехал он,
В слоновью лег кровать поспать.

И вот он спит и видит сон,
Что он мышонок, а не слон,
Что он мышонок, а не слон,
И что не в Африке спит он,
И что не в Африке спит он,
А дома он опять сидит.

Какой мне странный снился сон,
Во сне проснувшись думал он,
И спрашивал спросонок:
Я слон или мышонок?
И спрашивал спросонок:
Я слон или мышонок?

Andrzej Jarecki - Mysi synek

Raz mysi synek spał, i doń
sen przyszedł, że jest z niego słoń.
Nie mysi synek, ale słoń,
że oceanu przebył toń -
że oceanu przebył toń.
Przez sen Afryki czuje woń.

Ów słoń zaś sen ma straszny, gdyż
śni, że nie słoń jest zeń, lecz mysz.
Śni, że nie słoń jest zeń, lecz mysz.
Nie Afryki mu pachnie błoń,
nie Afryki mu pachnie błoń
i myszka mu podaje dłoń!

Sen dziwny, aż siwieje skroń.
Po prostu koszmar, Boże broń!
I pyta, i łzy roni:
- Jam mysi syn, czy słoni?
I pyta, i łzy roni:
- Jam mysi syn, czy słoni?

Piosenki kompozytorów radzieckich - Piosenka o śmieszku

Jurij Sieriebrjakow

Песенка о смешном человечке

Этот милый человечек
Всем и каждому знаком:
На асфальте, у крылечка
И на стенах - всюду он.

Точка, точка, запятая -
Вышла рожица кривая,
И улыбка во весь рот -
Нет ни горя, ни забот!

Видно, очень надоело
Хмурых видеть по утрам:
Взялся смело он за дело -
Всех смешит и тут, и там.

Точка, точка, запятая…

Хорошо бы, всех на свете
Мог он разом рассмешить:
Вот тогда бы на планете
Люди стали дружно жить!

Точка, точка, запятая…

Над землёю свежий ветер
Будет песни распевать.
Человечек по планете
Будет весело шагать.

Czesław Tarczyński
Piosenka o śmieszku

Tego malca wszyscy znacie
zdobi niemal każdy dom.
Jest na ścianach, na asfalcie,
na parkanach - wszędzie on!

Kropka, kropka i przecinek,
krzywa buzia - śmieszna mina!
Na bok smutki - troski precz!
To jest właśnie ważna rzecz!

Miał po prostu dość już tego!
Co krok wszędzie - smutna twarz!
On chce człeka wesołego,
więc gdzie może - śmieszy nas.

Kropka, kropka i przecinek...

Wszystkich chciałby na tym świecie
wszędzie śmieszyć tu i tam!
Wtedy może na planecie
lepiej żyłoby się nam.

Kropka, kropka i przecinek...

Dziś już nawet wietrzyk świeży
wesół szumi pieśni swe.
Mały śmieszek światem bieży
i do wszystkich śmieje się.

Piosenki kompozytorów radzieckich - Babcia i dziadek

Бабушка рядышком с дедушкой
https://drive.google.com/open?id=0B7fLbPFkiXkdZXVVdzFiYk5IUkE
Wiktor Maksymkin - Babcia i dziadek

Święto, święto, wszyscy cieszą się,
święto, święto, złotych godów dzień!
Gorzko! Gorzko! - woła wielki chór
wnuków i prawnuków, co zjechali tu.

Babcia i dziadek wzruszeni,
dziadek wziął babcię pod rękę,
w życia pogodnej jesieni
nucą, jak my, tę piosenkę.
Dziadek i babcia szczęśliwi,
nucą przy wtórze gitary,
dziadek i babcia, choć siwi,
znowu są dziś młodą parą.

Dla nas wszystkich to radosny czas,
bo tę parę kocha każdy z nas.
Dziadek tańczy jak za dawnych lat,
a najmilsza babcia głos wspaniały ma.

Babcia i dziadek wzruszeni...

W święto, w święto, w złotych godów dzień
niech życzenia nasze spełnią się.
Nim pójdziemy wspólnie w skoczny tan,
duszkiem wychylimy... mleka pełen dzban.

Piosenki kompozytorów radzieckich - Świat ma barwę kwietnych łąk

Мир похож на цветной луг
https://drive.google.com/open?id=0B7fLbPFkiXkdeGxhYnFSbHBIcE0
Ветер зовёт за собой облака
Вдаль, вдаль, вдаль.
Если ты друга не встретил пока,
Жаль, жаль, жаль!

Мир похож на цветной луг,
Если рядом с тобой друг.
Друга взять не забудь в путь,
Другу верен всегда будь!

Песня не зря собирает друзей
В круг, в круг, в круг.
Сделает хмурый денёк веселей
Друг, друг, друг.

Мир похож…

Друг за тебя одолеть сто преград
Рад, рад, рад.
С другом любая беда - не беда,
Да, да, да!

Wiktor Maksymkin
Świat ma barwę kwietnych łąk

Wiatr gna obłoki przed siebie na wprost
w dal, w dal, w dal...
Jeśli przyjaciół poskąpił ci los -
żal, żal, żal!

Świat ma barwę kwietnych łąk,
jeśli masz przyjaciół krąg.
Przyjaciela w podróż weź,
o przyjaźni zanuć pieśń.

Płonie ognisko i płynie nasz śpiew
aż do gwiazd,
łączy jak most melodyjny ten zew
nas, nas, nas.

Świat ma barwę kwietnych łąk...

Przyjaźń serdeczną jak skarb wielki chroń,
chroń co dnia,
gdyś jest w potrzebie - druh poda ci dłoń,
tak, tak, tak!


Zły humor, muchy w nosie, chandra...
Polecam radzieckie kreskówki!

Piosenki kompozytorów radzieckich - Przepiękny kraj Daleko

Прекрасное Далеко

Слышу голос из Прекрасного Далёка,
Голос утренний в серебряной росе.
Слышу голос, и манящая дорога
Кружит голову, как в детстве карусель.

Прекрасное Далёко!
Не будь ко мне жестоко,
Не будь ко мне жестоко,
Жестоко не будь!
От чистого истока
В Прекрасное Далёко,
В Прекрасное Далёко
Я начинаю путь.

Слышу голос из Прекрасного Далёка,
Он зовёт меня в чудесные края.
Слышу голос - голос спрашивает строго:
- А сегодня что для завтра сделал я?

Прекрасное Далёко…

Я клянусь, что стану чище и добрее
И в беде не брошу друга никогда.
Слышу голос - и спешу на зов скорее
По дороге, на которой нет следа.

Wiktor Maksymkin
Przepiękny kraj Daleko

Z dala wzywa mnie przepiękny kraj Daleko,
słyszę głos, co leci od wspaniałych bram,
w snach widziany jego obraz mnie urzeka
i mam pewność, że już wkrótce będę tam.

Przepiękny kraj Daleko!
Tak pragnę iść do niego,
tak pragnę iść do niego
chociażby już dziś.
Gdzieś nad błękitną rzeką
przepiękny kraj Daleko,
przepiękny kraj Daleko,
tam właśnie pragnę iść.

Słyszę głos, co mnie dobiega wciąż od nowa
i przenika czułe serce me na wskroś,
słyszę głos - on zapytuje mnie surowo:
- A dla jutra czy zrobiłeś dzisiaj coś?

Przepiękny kraj Daleko...

Więc przyrzekam uroczyście stać się lepszy,
pomoc nieść gdy ktoś w potrzebie, tam gdzie łzy.
Słyszę głos - i na ten zew już teraz śpieszę
po tej drodze, którą nie szedł jeszcze nikt.

Piosenki kompozytorów radzieckich - Antoszka


Антошка - Antoszka
Andrzej Jarecki

Antoszka, Antoszka,
Popracuj chociaż troszkę!

Tra-la, li-li,
Tra-la, li-li
Mnie niczego nie mówili,
Mnie niczego nie kazali!
Param, pam pam – param, pam, pam!

Antoszka, Antoszka,
A twoja gdzie harmoszka?

Tra-la, li-li…

Antoszka, tu siadaj
Już nadszedł czas obiadu!

Tra-la, li-li…
Nie odmówię, moi mili,
Właśnie chciałbym się posilić…

Piosenki kompozytorów radzieckich - Dzwoneczek

ВИА Надежда
https://drive.google.com/open?id=0B7fLbPFkiXkdTndCcDV3U2JRTDg
Колокольчик
Dzwoneczek

Wiktor Maksymkin


Już od wieków, nasz dzwoneczku,
tajemniczą siłę masz,
bo po drogach Rosji dźwięcząc,
na serdecznych strunach grasz.
Monotonna twa melodia
przyśpieszała sanek bieg.
Czy płakałeś ty nad sobą,
czy to był beztroski śmiech?

Dzwoń, dzwoneczku, jak przed laty,
w ośnieżonym stepie dzwoń,
z tobą trojka mknie skrzydlata,
kłusem pędzi każdy koń
i legenda cię oplata,
pieśń opiewa sławę twą.

Łączysz czułość z namiętnością,
jak z zamiecią stepu dal
i obdarzasz nas nadzieją,
oddalając smutek, żal.
Niepodzielnie władasz drogą
i do naszych trafiasz serc...
Pędzi w dal rosyjska trojka,
Ruś przez wieki trojką mknie.











Piosenki kompozytorów radzieckich - Domek na przedmieściu

Домик на окраине

На речке качаются ялики
А к речке спускается сад.
Там падают в августе яблоки,
О крышу ночами стучат.
Там полон великого таинства
Хранит прошлых лет забытье,
Тот домик на самой окраине,
Где детство промчалось мое.

Домик на окраине,
Скоро он будет снесен.
Только лишь в памяти, в памяти
Вечно останется он.
Как от печки-каменки
Снова согреюсь теплом,
Ludmila Balandina
Домик на самой окраине
Жить будет в сердце моем...

Ни пяди родного не отдано,
Забвенью и жизни пустой,
Вот так не чужбина, а Родина
Нас греет своей добротой.
В разлуке все видится старенький
Мне ставший когда-то судьбой
Тот домик на самой окраине
С дымком над кирпичной трубой.

Domek na przedmieściu - Andrzej Jarecki

Nurt łódką uderza o rzeki brzeg.
W dół schodzi ku rzeczce nasz sad.
Tam w sierpniu spadają owoce z drzew.
Nocami stukają o dach.

Ach, ileż tajemnic w sobie mieści
i wspomnień, na których siadł pył,
ten mały nasz domek na przedmieściu -
- nasz dom z czasów, gdym dzieckiem był.

Na przedmieściu domek nasz!
Wnet zaginie po nim ślad,
we wspomnieniach jednak ciągle trwa
i przetrwa wiele, wiele lat.
Ciepłem swoim grzeje wciąż,
jakby płonął jego piec,
choć go na przedmieściu nie ma już,
w sercu mym będę go strzec.

Mijają wciąż lata, przemija czas,
lecz przeszłość nie kryje się w cień.
Ojczyzna jak matka wciąż karmi nas,
przygarnia do serca co dzień.

Choć starzeją się stale wspomnienia,
nigdy nie zerwę z losem mym.
Wciąż widzę nasz domek na przedmieściu,
z komina wciąż snuje się dym...

Walerij Busygin








Piosenki kompozytorów radzieckich - Jeszcze nie wieczór

Ещё не вечер

Jeszcze nie wieczór - Wiktor Maksymkin

To jeszcze nie jest jesienny wieczór,
przed nami jasna droga i nieznana dal.
To jeszcze nie jest jesienny wieczór,
idziemy, miła, razem, trzymając się za ręce.

Niech mówią nam, że idzie burza, bije grom,
niech mówią nam, że kłamie serce, kłamie wzrok,
kto chce niech wierzy takim słowom, lecz nie my
i rozłączyć nas nie zdoła nikt!

To jeszcze nie jest jesienny wieczór,
nam dwojgu teraz jakby wolniej płynął czas.
To jeszcze nie jest jesienny wieczór
i nie jesteśmy sami - nadzieja razem z nami.

Niech mówią nam, że coraz trudniej będzie iść,
niech mówią nam: „O szczęściu już prześnione sny".
Kto chce niech wierzy takim słowom, lecz nie my
i rozłączyć nas nie zdoła nikt!

To jeszcze nie jest jesienny wieczór,
z przeszłości błędy więcej nie powtórzą się.
To jeszcze nie jest jesienny wieczór,
niemało będzie dla nas szczęśliwych dni, kochana.

Niech mówią nam, że wiecznie nic nie może trwać,
niech mówią ci: „Odejdzie on pewnego dnia".
Kto chce niech wierzy takim słowom, lecz nie my
i rozłączyć nas nie zdoła nikt!

Piosenki kompozytorów radzieckich - Księżyc i kwiaty

Sofia Rotaru - Луна, луна

День промчался незаметно - выпит до дна.
День промчался. До рассвета в небе луна.
В лунном свете чище краски, с виду просты
Стали нежней и прекрасней цветы.

Мир волшебный полон тайны, светит луна.
Час влюбленных, час свиданий, он и она.
Час влюбленных - с ними вечно доля одна,
Рядом цветы и, конечно, луна.

Луна, луна, цветы, цветы.
Нам часто в жизни не хватает друзей и доброты.
Луна, луна, цветы, цветы.
Все, кто влюблен, им доверяют надежды и мечты.

Жизнь чудесна, если миром правит любовь.
Надо, чтобы всюду было море
цветов.
Жизнь чудесна, если где-то песня слышна,
Если горит до рассвета луна.

Księżyc i kwiaty - Andrzej Jarecki

Minął dzień, do dna wypity.
Przemija czas.
Towarzyszy nam do świtu księżyca twarz.
Księżycowej blask poświaty osrebrzą bzy.
pięknie pachną nocne kwiaty -
- jak ty.

Księżyc nocą przybył w gości
z dalekich stron.
Pora schadzki, czas miłości -
- ona i on.
Zakochanym się należy cały ten świat.
Z nami zawsze razem księżyc i kwiat.

Księżyca blask
i kwiatów woń.
Jak często w życiu nam potrzeba,
by ktoś ci podał dłoń.
Księżyca blask
i kwiatów woń.
Kto kocha, ten nadziei zazna,
marzenia przyjdą doń.

Niech miłość rządzi światem.
Czas na to już.
Niech rozkwita morze kwiatów,
ocean róż.
Pięknie jest, gdy śpiewa pieśni
daleki głos.
Pięknie, kiedy księżyc świeci
co noc.

Piosenki kompozytorów radzieckich - Tyle słodkich malin

Ягода-малина

Может, помнишь тот сказочный сон,
Позабыт он тобой или нет,
Плыл над полем малиновый звон,
Занимался малиновый свет.

Ягода малина нас к себе манила,
Ягода малина летом в гости звала.
Как сверкали эти искры на рассвете,
Ах, какою сладкой малина была.

Тихо лес шелестел колдовской,
Лишь для нас пели в нём соловьи,
И малиною, спелой такой,
Пахли тёплые губы твои.

Ягода малина…

Ты мне слово одно подари,
Над которым не властны века,
И пускай от сиянья зари
Вновь малиновой станет река.

Tyle słodkich malin
Wiktor Maksymkin

Czy pamiętasz baśniowy swój sen,
czy już może w pamięci twej zbladł?
Wśród porannych odblasków i lśnień
barwą malin rozjarzył się świat.

Tyle słodkich malin
nęci nas z oddali,
krzewy malinowe
latem proszą w gości.
Gdy już tam będziemy,
malin skosztujemy,
przyznasz, że maliny
są słodsze niż miód.

Śpiew słowików zza lasu się niósł,
miękki mech tłumił wolny nasz krok.
Smak pamiętam gorących twych ust,
malinowy ubarwiał je sok.

Tyle słodkich malin...

Proszę cię, słowo to powiedz już,
każde serce tak dobrze je zna,
aby znów od budzących się zórz
rzeki nurt malinowy się stał.